Pierwszy dzień (pierwsze dni) w pracy wiążą się z dużymi emocjami zarówno dla kandydatów, jak i dla ich przełożonych. O czym pamiętać pierwszego dnia pracy zdalnej? Bez względu na to, czy jesteś nowym pracownikiem, czy szefem – mam dla Ciebie 5 punktów, które warto mieć na liście to do.
Induction day jest tylko jednym z elementów onboardingu pracowników, jednak bez wątpienia zapada w pamięć osób rozpoczynających pracę. Zrobienie dobrego wrażenia od samego początku może ułatwić dalsze wdrożenie, a co za tym idzie zwiększyć prawdopodobieństwo, że nowa osoba zostanie z nami na dłużej. Więcej o korzyściach onboardingu pisałam tutaj). Praca zdalna mocno wpłynęła na większość HR-owych procesów, w tym na proces adaptacji. Skończyło się oprowadzanie po biurze, brak też możliwości przyniesienia ciasta, które często było pretekstem do łamania lodów :)…
Jak zatem dobrze zacząć? Co warto zrobić jeśli czeka nas pierwszy dzień w pracy zdalnej? Poniższe 5 punktów to inspiracje dla nowych pracowników. Warto jednak, aby znał je każdy manager, by zadbać, aby osoby rozpoczynające prace nawiązały wartościowe relacje i szybko poczuły się częścią organizacji. Pomimo, że życie toczy się w świecie wirtualnym.
Przedstaw się
Najczęściej to przełożony zapowiada nową osobę. Może to być mail do zespołu/ działu, może to być zapowiedź na zespołowym callu. Jeśli manager poprosi Cię o napisanie kilku słów o sobie, aby móc zapowiedzieć Twoje przyjście, pamiętaj, żeby oprócz informacji stricte służbowych dołączyć choć zdanie, które opisywać będzie Twoją nie-biznesową naturę. Może to być fakt posiadania psa, pasja jaką jest gotowanie, czy odrestaurowywanie starych samochodów. Taka informacja pozwoli osobom z zespołu lepiej Cię zapamiętać i może być pomocnym tematem do rozpoczęcia rozmowy na callu :).
Uzupełnij swoje dane w intranecie
Od kilku miesięcy ciężko o sytuację, w której, kiedy potrzebujemy jakiś informacji, po prostu podnosimy głowę znad biurka na open space. Dodatkowo brak spotkań powoduje, że, o ile „starzy” pracownicy znają się dobrze, tak zobaczenie nowych osób tylko podczas zapoznawczej video konferencji może nie wystarczyć. Dlatego warto zadbać, aby stopka w mailu nabrała ludzkiego oblicza. Jak? Wstawiając do intranetu, Slacka, Teamsów, czy innego wewnętrznego narzędzia do komunikacji swoje zdjęcie.
Spotkaj się 1:1 z każdym z zespołu
Zespół to grupa, z którą będziesz najprawdopodobniej pracować najbliżej. Dlatego, oprócz oficjalnego powitania, warto zaprosić każdego członka nowego teamu choć na krótką wirtualną kawę. To świetna okazja, by w nieformalny sposób poznać kolegów i koleżanki z zespołu, nawiązać relacje i dowiedzieć się czegoś ciekawego o firmie i jej kulturze. Najważniejsze to nie wstydzić się wysłać tego typu zaproszenia. W mailu wystarczy po prostu napisać, że chcecie poznać się lepiej, dowiedzieć się więcej o członkach zespołu. Na pewno nie spotkacie się z odmową:).

Poproś szefa o zorganizowanie spotkań z osobami, które „warto znać”
Nie ma co ukrywać – w każdej organizacji, są osoby, które trzeba znać, bo ich pomoc oraz wiedza są nieocenione. Być może to osoba, która kiedyś pracowała na podobnym stanowisku, a teraz jest w innym dziale, jednak świetnie pamięta jakie projekty były podejmowane w przeszłości i jakie foldery warto przejrzeć na wspólnych dyskach? A może to manager w zespole, który będzie jednym z odbiorców efektów Twojej pracy? Jeśli przełożony/ buddy sam nie zaproponuje takich spotkań warto go/ją o to poprosić. Pierwsze dni to czas, kiedy obowiązków jeszcze nie jest dużo – dobrze go wykorzystaj.
Udzielaj się/ miej włączoną kamerkę
Wchodzisz na zespołowo calla i kusi Cię wyłączenie video? Nie rób tego! Właśnie wchodzisz do nowego zespołu. Chcesz, by ludzie Cie zapamiętali. Ciężko o to w przypadku inicjałów wyświetlających się zamiast twarzy nowej osoby. Podobnie jest z wszelkimi aktywnościami integrującymi. Warto przełamać niepewność i po prostu brać w nich udział. Pokój na teamsach o nazwie „kuchnia”, gdzie wpadają ludzie, aby chwilę porozmawiać ze sobą o rzeczach niezwiązanych z pracą? Sprawdź go koniecznie! Kilka osób w piątki po pracy spotyka się na planszówka online? To może być świetny pomysł na integrację.